beauty

Żel micelarny do demakijażu La Roche-Posay – recenzja

8 lipca, 2016
La Roche-Posay fizjologiczny żel micelarny do demakijażu recenzja opinie
La Roche-Posay fizjologiczny żel micelarny do demakijażu recenzja opinie

RECENZJA: Żel micelarny do demakijażu La Roche-Posay

 

Oczyszczanie skóry twarzy to dla mnie bardzo ważna kwestia w codziennej pielęgnacji. Zawsze się do tego przykładam, bo chcę, aby moja skóra była dokładnie oczyszczona i nie pozostały na niej resztki make-upu. Dzięki La Roche-Posay miałam okazję przetestować żel micelarny do demakijażu przeznaczony do cery wrażliwej. Nigdy nie miałam problemów z trądzikiem czy innymi problemami skórnymi, jednak moja skóra jest podatna na zaczerwienienia i muszę wybierać odpowiednie dla niej kosmetyki. Wypróbowałam wiele płynów/żelów micelarnych i mam duże porównanie, więc zobaczcie jak wypadł przy nich żel La Roche-Posay.

żel micelarny la roche posay opinie recenzja

Zalety


Co mi się w nim podoba? Nie zawiera mydła, barwników, parabenów i jest bezalkoholowy. Ma gęstą konsystencję, co bardzo mi odpowiada. Nie pieni się w kontakcie z wodą, jednak wystarczy odrobina (2 pompki), aby dokładnie oczyścić twarz. Przeczytałam wiele opinii na jego temat i dziwi mnie to, że niektórzy narzekają na niedokładne zmywanie makijażu – u mnie żel sprawdził się świetnie. Bez problemu zmył zarówno podkład jak i tusz do rzęs, nie musiałam wspomagać się żadnymi innymi płynami do demakijażu. Po użyciu żelu twarz nie jest ani trochę czerwona. Mój dotychczasowy ulubieniec jest 2 warstwowy z olejkiem i strasznie tłuści twarz, natomiast ten produkt radzi sobie tak samo dobrze jak on, a przy okazji nie muszę dodatkowo wycierać twarzy z tłustego olejku. Duży plus!


Wady


Nie ma produktów idealnych – ten też nie jest. Wadą jest cena, która wynosi około 48 zł/ 195 ml. Pomimo tego, uważam, że produkt jest zdecydowanie warty swojej ceny. Na rynku jest masa produktów, ale niekoniecznie dobrych dla naszej cery, z nieciekawym składem, więc według mnie lepiej wydać trochę więcej pieniędzy, aby w zamian dostać lepszy produkt.

Moja ocena: ★★★★★


Więcej informacji na temat tego produktu znajdziecie tutaj.


Jakiego płynu / żelu Wy używacie do demakijażu? Chętnie poznam Waszych ulubieńców!

wpis sponsorowany

You Might Also Like

10 komentarzy

  • Reply Taka Ja 8 lipca, 2016 at 13:29

    Osobiście nigdy nie słyszałam o tym płynie, ale gdybym malowała się trochę więcej z pewnością zainwestowałabym!

  • Reply Brygidka 8 lipca, 2016 at 15:34

    Cudowny blog oraz interesujący produkt. Jak znajdę czas napewno przetestuje w najbliższym czasie. Będę obserwować, miło jest spotkać kogoś z moich okolic ;*

  • Reply Davina 8 lipca, 2016 at 16:04

    Nie miałam jeszcze okazji wypróbować tego żelu micelarnego. 🙂

  • Reply Cleo 8 lipca, 2016 at 16:06

    To jakaś nowość?:)
    Jeśli doskonale zmywa resztki makijażu to idealny:)

  • Reply Loony 8 lipca, 2016 at 16:42

    Nie słyszałam jeszcze o tym produkcie, lecz po przeczytaniu Twojej recenzji bardzo chętnie po niego sięgnę 🙂

  • Reply Natalia Stachowiak 8 lipca, 2016 at 17:06

    Nigdy wcześniej nie znałam tej firmy 🙂 ale żel wygląda bardzo fajnie

  • Reply Ivett 8 lipca, 2016 at 18:03

    Pierwszy raz spotykam się z tym żelem, jednak o tej firmie juz wiele słyszałam i wiem że ich kosmetyki są bardzo dobre..Hmm chyba bedę się musiała zaopatrzec w ten kosmetyk 😀

  • Reply Katsuumi 9 lipca, 2016 at 09:59

    Też mi się wydaje, że czasami LEPIEJ zapłacić więcej! 🙂 pozdrawiam i zapraszam 😉

  • Reply julia 8 sierpnia, 2017 at 08:48

    Znam ten żel i też go lubię, chociaż zawsze czekam na promocje, żeby trochę taniej go kupić. Też uważam, że dobrze zmywa makijaż, nawet wodoodporny tusz do rzęs. Nie zauważyłam, żeby tłuścił twarz, co jest mega ważne przy skórze mieszanej. Mimo, ze jestem z niego raczej zadowolona, to jednak szukam teraz kosmetyku, który ma nieco bardziej naturalny skład i który wykorzystywałby np. nasze polskie zioła. Słyszałam wiele dobrego choćby o kosmetykach na bazie pietruszki. Zastanawiam się tylko co nadawałoby się do zmywania twarzy. JA nieraz używam też oleju kokosowego i też fajnie się sprawdza:)

  • Leave a Reply