Zakładka lifestyle w dalszym ciągu raczkuje, ale cały czas się staram, aby nieco bardziej urozmaicić bloga o nowe “luźne”, życiowe posty – zwłaszcza, że lubicie takie tematy i chętnie je czytacie. Chcę, abyście poznawali mnie z różnych stron, bo w końcu jesteście częścią mojego bloga! Przedstawiałam Wam już 10 faktów o mnie i drugą część tego posta, a teraz chciałabym się skupić na czymś, co w życiu wielu osób stanowi bardzo ważną rolę – jest to …MUZYKA. Jeśli chodzi o mnie, to lubię wiele rodzajów muzyki, ale najbardziej gustuję w elektronicznych, alternatywnych klimatach. W dzisiejszym poście dowiecie się jaka jest moja ulubiona muzyka i poznacie piosenki z mojej aktualnej playlisty: na wakacje, do samochodu i do chillowania 😉 Oczywiście jest to tylko część muzyki, którą słucham, ale może jeszcze będzie kiedyś okazja aby podzielić się resztą. 🙂
14 komentarzy
Słucham zupełnie innej muzyki niż ty, ale twoje typy również są bardzo ciekawe 🙂
I mam jeszcze pytanie nie na temat… Gdzie studiujesz? Chodzi mi o miasto i uczelnię 🙂
Studiuję na Politechnice Rzeszowskiej 🙂
Ja słucham przeróżnej muzyki, zalezy jaki utwór wpadnie w ucho.
Przepiękne zdjęcia! :*
Do samochodu i do chillowania to zdecydowanie moje klimaty. Głównie przez mojego współlokatora, który puszczał Drake’a cały okrągły rok i chcąc nie chcąc przyzwyczaiłam się do słuchania 😀
słucham zupełnie innej muzyki 😉
Przekorny los – Zenon Martyniuk 😀 a teraz zgadnij kim jestem 😛
AREK? 😀
Zgadłaś hehe 😛
Świetny pomysł na post 🙂
No Diggity vs Thrist Shop poznałam przez intro Poszukiwacza na YouTube 😀
Zapraszam do mnie 🙂
veronicalucy.blogspot.com
Nice songs! ❤
ja słucham wszystkiego, serio! Twoje typy jak najbardziej zaliczają się do mojej playlisty, która jest straaaaaaasznie długa 🙂 z takich częściej słuchanych ostatnio: wszystkie Taco Hemingway’a, LP – Lost on you, Sia – Greatest, Ellie Goulding – Still falling for you, Frans – If I were sorry, Disclosure i jeszcze długa, długa lista, ale bez sensu wymieniać dalej 🙂
Mamy dość podobny gust muzyczny ;)))