Lity i zakolanówki

to że ma ładne nogi to inna sprawa, sukienka jest stanowczo za krótka nawet(a może tym bardziej) dla tak młodej osoby. Chyba mam prawo wyrazić swoje zdanie ?

Według mnie też jest za krótka :p Poza tym hmm.. na Gabi miejscu nie ubierałabym zakolanówek 😉

''Stanowczo za krótka…'' w takim razie dobrze, że nie musisz jej nosić. Jeśli Ci się nie podoba, to trudno. Jasne, możesz napisać, że jak DLA CIEBIE jest za krótka, ale przestań decydować za innych, ok? Każdemu podoba się co innego i np jak dla mnie długość tej sukienki jest ok, a skoro autorka wyszła w niej z domu, więc pewnie dla niej i dla jej rodziców TEŻ jest ok.
+ w 100% zgadzam się z komentarzem wyżej, wszystkie dziewczyny odsłaniają nogi latem i jakoś nikt im nie rzuca krzywych spojrzeń na środku miasta.

Nawet wygodne, ale są bardzo wysokie i trzeba uważać, żeby nie stracić równowagi 🙂

oj przepraszam, jakos mi sie skojarzyło. miło by było. a miesci a4 ?

W połowie się z tobą zgadzam. Stylizacja rzeczywiście wydaje się być taka toporna, ciężka i jest to wina bardziej kolorów i dżinsu niż zakolanówek. Osobiście ubóstwiam połączenie tych butów z zakolanówkami, ale tutaj wyraźnie widać, że zostały dodane "na siłę:. Tak jakbyś po prostu musiała je pokazać i dorzuciła do byle jakiej stylizacji. Całość wygląda źle, ponieważ połączyłaś sukienkę wyglądająco nieco jak podkoszulka z ciężkimi dodatkami. Lity potrafią być dziewczęce, nie muszą być toporne. Kurtka też nie z tej bajki. Ja bym to opisała tak. Wstałaś z łóżka i na swoją szarą podkoszulkę zarzuciłaś tylko kurtkę taty, a buty i skarpety miałaś w nocy na imprezie. Zdecydowanie jestem na nie pomimo mojej wielkiej miłości do litów!

Mi także się nie podoba. Chociaż zakolanówki same w sobie są boskie <3

a właśnie, że nie macie racji! to, że w stroju są cięższe elementy nie oznacza, że jest on toporny! połączenie litów i kurtki skórzano-jeansowej Gabi przełamała delikatniejszą sukienką, aby zachować swój styl. zakolanówki dodają delikatności butom. materiał sukienki łamie eleganckość. kurtka dodaje ostrości. ale naprawdę udane połączenie delikatności z cięższymi częściami garderoby!!<3
zamiast krytyki pokażcie swoje stylizacje.

gdzie ty widzisz rozmazane zdjęcia? Ale outfit niesamowity, gratuluję Gabi <3

jeśli dla ciebie bokeh w tle zdjęcia = rozmazane, to serdecznie pozdrawiam podstawową wiedzę o wyglądzie wizualnym zdjęć…
zdjęcia są cudowne:)

165 cm 🙂

raczej nie, zdecyduję się na trochę niższe buciki 🙂

nie ma to jak chamska wypowiedź pozorowana na miłą.. spoooko 😀

Chciałabym żeby Tirówki się tak ubierały 😉 Podróże przez autostrady byłyby niesamowicie przyjemne! ;D

nie ma to jak 'konstruktywna' krytyka….

Nie bój się 🙂 Sprzedałam dopiero jedną parę butów, więc na tyle ile mam butów to naprawdę niewiele.

A skąd możesz znać, kto miał jakie intencje pisząc tu coś …
Widzę, jesteś jednym z obrońców jak to trafnie podkreśliła dziewczyna wyżej. 😉 Nie mówię, że to źle.
A zakładając bloga trzeba się liczyć zarówno z pozytywnymi opiniami ale i też a nawet i bardziej z tymi negatywnymi, każdy ma swoje zdanie i może je wyrażać. I trzeba być przygotowanym na różne opinie i trzeba je umieć przyjąć lub nie reagować i nie bezie tych zbędnych komentarzy pod postem..
Ale może skończmy wszyscy to forum dyskusyjne, co ? 😉 Też mam swoje zdanie co do tej stylizacji i co, zaraz mnie tu wszyscy zjedziecie? -.-

Nie chodzi o to, że ktoś prowadząc bloga nie liczy się z negatywnymi komentarzami. O ile krytyka jest konstruktywna to super, tym lepiej, bo można coś zmienić, poprawić i nie tylko innym, ale najważniejsze, że Gabie po poprawce coś się może bardziej spodobać. Poza tym zwóć uwagę, że to nie sama Gaba próbuje się obronić, tylko po prostu ktoś czyta komentarz i na niego odpowiada, bo jakby nie było też ma do tego prawo. Pisząc komentarz też dajesz innym prawo do oceny tego, co powiedziałaś. I jak mówiłam, krytyka krytyką, ale obraza to inna rzecz. Mam na myśli komentarz dotyczący 'tirówy', bo był niestosowny; można inaczej powiedzieć, że stylizacja jest kiepska i się nie podoba, zachowując przy tym odrobinę dobrego smaku i kultury za razem. Nic nie poradzisz na to, że zawsze znajdzie się, jak to mówisz, 'obrońca'. Licz się z tym, bo szkoda się 'odcinać' przez takie głupoty 😉

P.S. Zdrowia wam wszystkim, którzy tracicie nerwy, bo coś lub ktoś wam nie przypadło do gustu. I tak prawdopodobnie nic nie wskóracie, a tylko obrzucacie inncyh gównem 😉

A wiesz może czy jeszcze są ?

oo, ale fajnie lecę do zary ją kupić 🙂 DZIĘKI.

Niestety nie pamiętam dokładnej ceny, ale max 10 zł 🙂

troszkę 🙂

Na blogu Gabrysi pisze wyraźnie, że jeżeli ktoś chce jej zdjęcie zapożyczyć, to niech zapyta o jej zgodę, więc..? Ja chciałam to tylko napisać i tyle.