Szary sweter
Rzadko zdarza mi się znaleźć coś fajnego na wyprzedaży, ale tym razem udało mi się i to nawet bardzo. Wprawdzie to nie ja go znalazłam, tylko moja mama, ale od razu sprytnie go od niej przejęłam i po przymierzeniu nie miałam już żadnych wątpliwości. Pasował jak ulał. Jak już wiele razy mówiłam, uwielbiam duże, ciepłe swetry, a ten właśnie taki jest! Czekał na wieszaku właśnie na mnie! Dałam za niego 59zł w Zarze (przecena ze 130zł).
Ciasto marchewkoweCiasto marchewkowe to ciasto, które już znałam, ale w tym miesiącu odkryłam je na nowo. Tym razem wyszło wyśmienite! Słodkie, mokre, wyrośnięte oraz pokryte pyszną polewą z mascarpone, jogurtu, odżywki białkowej i mąki kokosowej. Koniecznie spróbujcie!
Przepis na ciasto marchewkowe w zdrowej wersji <- |
![]() |
Health Box
Uwielbiam boxy tematyczne, a Health Box przypadł mi do gustu w szczególności, bo jestem zapaloną fanką zdrowego odżywiania. W styczniowej edycji znalazłam tam: mąkę migdałową, nasiona chia, sezam czarny niełuskany i słonecznik Fresano, a oprócz tego miechunkę peruwiańską Bakalland oraz baton Raw Paleo Protein z Max Sport. Jeśli jesteście zainteresowani pudełkiem, to z kodem „kolorowadusza” otrzymacie 5% rabatu na swój Health Box 🙂
Mąka migdałowa – nie miałam z nią jeszcze styczności, może dlatego, że jest to jedna z najdroższych mąk dostępnych na rynku. Moja reakcja po spróbowaniu omleta z jej udziałem? NIEBO!
Nasiona chia – na pewno wykorzystam je w puddingu chia, który jest świetnym pomysłem zarówno na śniadanie jak i na deser.
Miechunka peruwiańska – produkt, o którym nawet nie miałam pojęcia. Jej owoce są zaliczane do najbardziej szlachetnych na świecie! Na pewno wykorzystam ją do urozmaicenia moich śniadań czy do owsianych ciastek z marchewką, tam samo zresztą jak znany i lubiany przeze mnie słonecznik łuskany. Owoce smakują jak połączenie cytryny z figą – trochę kwaśne, słodkie i odrobinę gorzkawe. Jak dla mnie zachęcający mix!
Sezam czarny niełuskany – posiada sporo wartości odżywczych, nie jest przetworzony, dzięki czemu nie traci swoich właściwości leczniczych oraz witamin. To najcenniejsza odmiana sezamu, zawierająca sód, wapń, cynk, selen, żelazo i korzystnie wpływająca na trawienie.
Baton Raw Paleo Protein – to, co najlepsze, zostawiłam na koniec. Największym zaskoczeniem w pudełku stał się baton Raw Paleo Protein, który nie zawiera cukru, glutenu i konserwantów. Jest za to wypełniony mnóstwem surowych owoców oraz białkiem wegańskim. Smak? PRZE-PY-SZNY! Jest strasznie słodki i po zjedzeniu całego batona na pewno nie będziecie mieć ochoty na słodkie przez cały dzień.
![]() |
![]() |
Matowa szminka BellDawno temu kupiłam sobie konturówkę z Essence, która miała idealny, stonowany, cielisty kolor. Niestety konturówka szybko się kończyła, bo wypełniałam nią całe usta, więc postanowiłam znaleźć podobną, matową pomadkę. Misja zakończyła się powodzeniem i tak oto stałam się posiadaczką IDEALNEJ szminki marki Bell. Podczas nakładania wydaje się ona być lejącym błyszczykiem, ale po chwili zastyga na ustach i staje się matowa. Nie wysusza ust co w moim przypadku jest ogromnym plusem. Najlepsza matowa szminka ever! |
![]() |
![]() |
Masło migdałoweLubicie masło orzechowe? Ja uwielbiam, ale do tej pory zawsze jadłam to z orzechów ziemnych, bo takie wychodziło najtaniej. Zawsze robiłam je sama i raz nawet podczas jego przygotowywania wykończyłam swój blender. Ostatnio zjadłam już ostatek przygotowywanego przeze mnie masła, więc uległam pokusom i zamówiłam masło, ale z migdałów! Teraz nie mogę się od niego oderwać, a do moich ukochanych omletów pasuje idealnie. Znika szybko! Masło orzechowe kupiłam w WKsklep. PS: Tutaj zobaczycie mój ulubiony przepis 😉 |
17 komentarzy
Śliczne zdjęcia;*
Uwielbiam ciasto marchewkowe! Najpyszniejsze ciasto jakie jadłam!
http://www.piankaofstyle.pl
Mmmm same pyszności, a zdjęcia w swetrze wiadomo idealne :)!
Coś Ci podpowiem – żeby zrobić mąkę migdałową, wystarczy zmielić migdały w kielichu blendera 🙂 nieco taniej wychodzi niż „kupna” mączka 🙂
Następnym razem spróbuję! 🙂
Przyznaję się bez bicia, że do tej pory nie słyszałem o maśle migdałowym
ciasto marchewkowe wygląda cudownie <3
o matko to masło migdałowe musze mieć! 😛 ja w tym roku kupiłam sporo fajnych rzeczy na wyprzedażach, np płaszcz z wełną za 100zł czy klasyczne sweterki w h&mie. Ta matowa pomadka Bell ma faktycznie bardzo ładny kolor, ale moim zdaniem tym MACa nie dorówna nic.. no może tylko Golden Rose depcze im po piętach.
Jest CUDOWNE 🙂 Jeszcze nigdy nie miałam produktów z MACa, ale dzięki za polecenie! Właśnie testuję kolejną pomadkę – właśnie z Golden Rose 🙂
Narobiłaś mi smaka na te ciasto marchewkowe!
Kurcze muszę spróbować tego masła migdałowego! 😉
Bardzo ciekawy post. Zaintrygował mnie Healthy Box, któremu muszę się dokładnie przyjrzeć – pozdrawiam serdecznie 🙂
Świetny ten sweter, możesz napisać skąd, bo nie mogę znaleźć tej informacji. Co do pomadki – Golden Rose stoi u mnie na pierwszym miejscu co nie zmienia faktu, że chyba sięgnę po tą z Bell ♥ Czy możesz zdradzić kto Ci storzył szablon do bloga? 🙂
Oj, już dopisuję! Jest z Zary 😉 Golden Rose właśnie testuję 🙂 Szablon kupiłam na stronie theme forest
za duże zdjęcia post brzydko wygląda.
i tak jesteś rewelacyjna :*
uwielbiam ciasto marchewkowe :))
ciasto marchewkowe, health box, masło migdałowe <3