Odkrycia miesiąca czerwiec
Republika Polsko FrancuskaNowe miejsce na kulinarnej mapie Rzeszowa, o którym dowiedziałam się… przez facebooka. Uwielbiam go za to, że poznaję tyle ciekawych, świetnych miejsc, na które pewnie nigdy bym nie wpadła (nie jest mi tam po drodze). Wracając do Republiki Polsko Francuskiej – jak sama nazwa mówi, to połączenie kuchni polskiej z francuską. Jeśli szukacie domowego, przepysznego jedzenia w dobrej cenie (zupa + danie dnia za 16zł) to koniecznie tam zaglądnijcie! Adres: Na Skały 1A, Rzeszów |
Westworld
Razem z chłopakiem skończyliśmy oglądać dotychczasowe seriale i musieliśmy wybrać coś nowego – padło na Westworld. Jak zwykle w wyborze pomógł nam Filmweb. Na początku nie wydawał się szczególnie interesujący, jednak z odcinka na odcinek stawał się coraz lepszy i wciągał jeszcze bardziej. Nietypowa tematyka i fantastyczni aktorzy sprawiają, że Westworld po prostu trzeba obejrzeć. Coś wspaniałego!
Mazury
Szczegółowo o mojej wycieczce na Mazury przeczytacie w kategorii podróże. Wspominam o nich jeszcze raz, bo naprawdę warto zwiedzić ten zakątek Polski. Są wakacje, więc jeśli macie trochę wolnego czasu i odrobinę chęci, to koniecznie tam zaglądnijcie. Nie pożałujecie! 😉
Masło do ciała Organique
Uwielbiam masła do ciała, a moje ulubione to te marki Organique. Ostatnio odkryłam masło z shea o pięknym, aromatycznym zapachu truskawki i guarany. To połączenie jest zabójcze! Masło ma specyficzną, gęstą konsystencję – trzeba wziąć odrobinę z pudełka, rozsmarować w dłoniach i nałożyć na umyte, wysuszone ciało. Jest niezastąpione jeśli chodzi o nawilżanie, a zapach zostaje na ciele bardzo, bardzo długo.
Kawa mrożona powracaKawa to mój codzienny rytuał, a w okresie letnim zmieniam ją na mrożoną wersję – w czerwcu był właśnie ten moment. Koniecznie spróbujcie, najlepiej taką z ogromną ilością spienionego mleka i aromatem kokosowym! Mój ulubiony przepis znajdziecie w poście “jak zrobić greckie frappe“. Do książki wybór idealny! |
9 komentarzy
Uwielbiam Twoje teksty! Fajnie piszesz 🙂
Rzadko to słyszę, dzięki! Staram się jak mogę, ale humanistką to ja nie jestem 😛
to zdjęcie przed tv ma klimat! 😉
Świetna seria wpisów 🙂
Oglądaliśmy z moim chłopakiem Westworld i w pewnym momencie, po prostu zasypialiśmy na każdym odcinku 🙁 Wydawał się taki super, ale skoro mówisz, że potem jest lepiej to może spróbujemy jeszcze raz! 😀
Później się rozkręca! 😀
Świetne odkrycia, moim jest książka Central Park 🙂
Super cykl, można dowiedzieć się wiele ciekawego. Wybiorę się w to miejsce 🙂
http://noa-artpage.blogspot.com/
i like your cloth, ans your blog