Mój codzienny makijaż i MY EVERYDAY MAKEUP
Od czasów mojego video dotyczącego codziennego makijażu, lista moich ulubieńców kosmetycznych znacznie się zmieniła. Zmieniła się na dobre, a kosmetyki, których używam, są trafione w dziesiątkę! Przede wszystkim podstawą mojego makijażu są pędzle Zoeva, bez których nie dałabym sobie rady. Kiedyś mówiłam sobie, że pędzle to tylko pędzle – wszystkie takie same – jednak byłam w wielkim błędzie! Najbardziej tyczy się to pędzelka do malowania brwi i kresek – uwierzcie mi, dobre pędzle ułatwiają sprawę o 100%!
A list of my beauty favorites has changed a lot from the time of my first everyday makeup video. It changed in good way and the cosmetics that I use, are hit in the jackpot! First of all, the basis of my makeup are Zoeva brushes. Once I told myself that brushes are only brushes – all the same – but I was totally mistaken! Believe me, good brushes make the job soo much easier!
Krok po kroku i Step by step
Przed makijażem zawsze nakładam krem nawilżający (o moim faworycie dowiecie się wkrótce), a następnie bazę wygładzającą z DAX. Kolejnym krokiem jest rozprowadzenie podkładu – u mnie świetnie sprawdza się L’oreal True Match. Jest lekki, dobrze kryje i nie robi efektu maski. Następnie podkreślam policzki bronzerem Swederm Bronzing Stone (pędzlem skośnym Etam) lub różem Dr Irena Eris. Kolejnym etapem jest malowanie brwi – używam do tego skośnego pędzelka Zoeva i czekoladowego cienia MeMeMe (bardzo trwały). Po brwiach czas na oczy – używam mascary L’oreal Volume Million Lashes, a od czasu do czasu eyelinera w żelu marki Rimmel i paletki z cieniami Model co. Tusz jest moim faworytem i muszę przyznać, że to chyba najlepszy tusz do rzęs jaki kiedykolwiek miałam (konkuruje z Benefitem) 🙂 Świetnie wydłuża rzęsy i dobrze je rozczesuje, dzięki czemu nie są sklejone, a dodatkowo nie kruszy się z upływem czasu.
Before starting my makeup I always apply a moisturizer (you’ll find out soon one of my favorites) and then smoothing base from DAX. The next step is distributing the primer – in my case the best one is L’Oreal True Match. It is light, well covers and doesn’t make a mask effect. Then I apply the cheeks bronzer (Swederm Bronzing Stone) or Dr Irena Eris blush. The next step is painting the eyebrows – I use this oblique Zoeva brush and MeMeMe chocolate shadow (very durable). After – it’s time for eyes! I use L’Oreal Volume Million Lashes mascara, from time to time Rimmel gel eyelinerand eyeshadows from Model Co. This L’Oreal mascara is my favorite and I have to admit that this is probably the best mascara I’ve ever had (competes with Benefit) 🙂 It lengthens lashes and combs them well, so they are not stuck together, and in addition it doesn’t crumble over time.
To by było na tyle! Jeśli macie jakiekolwiek pytania dotyczące poszczególnych produktów lub po prostu chcecie zadać mi pytanie – napiszcie komentarz! 🙂 Do następnego!
That’s all! If you have any questions about the products or just want to ask me a question – write a comment! 🙂
15 komentarzy
Kosmetyki wyglądają świetnie, ale szkoda, że nie mam talentu do konturowania twarzy 🙁
Ja też, dlatego ograniczam się do podkreślenia kości policzkowych 😀
Z tuszem się zgodzę ! Ja już jestem w trakcie zużywania chyba 5 czy 6 opakowania. Najbardziej podoba mi się ta szczoteczka, bo jest taka gruba, ale świetnie rozczesuje rzęsy 😀
Nowa wersja True Match pasuje mi bardziej niż pierwotna. Udała im się ta poprawka. Tusz miałam, ale ten złoty. I też był fajny 🙂
Tusz i podkład miałam cień mnie zainteresował 😉
Świetne produkty do malowania!
Jak się sprawdza u Ciebie ten bronzer? Ja już miałam wiele bronzerów i żaden nie spełnił moich oczekiwam, do czasu kiedy w koncu kupilam “bahama mama” który jest dla mnie rewelacyjny.
Pozdrawiam
Ja jestem bardzo zadowolona 🙂 Trzyma się długo, fajnie podkreśla 🙂
Większość z nich znam i bardzo lubię! 😉
______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com
Ale śliczna ta kosmetyczka Zoeva- prosta, ale efektowna 🙂
Jakie numerki podkładów? 🙂
Ojj starły mi się numerki na górze, a na odwrocie jest napisane, że 16 i 39. Nie wiem, czy to akurat o nie chodzi 🙂
Jak ci się sprawdza ten podkład po całym dniu? Utrwalasz go jeszcze pudrem? Zgadzam się z tobą jeśli chodzi o jego zalety, które wypisałaś, ale po ok. 3 godzinach jakby waży mi się na twarzy i bardzo nieestetycznie to wygląda.
Nie utrwalam go pudrem i trzyma się do końca dnia 🙂 Jedynie przy nosie muszę poprawiać drugi raz bo bardziej przetłuszcza mi się tam skóra.
Również jestem uzależniona od pedzli zoeva 😉 zapraszam do siebie na wpis o prostym i naturalnym makijażu 🙂 pozdrawiam